Czego oczy nie widzą tego uszy nie słyszą

Szanowni Czytelnicy! Uprzejmie informujemy, że Dział Dziecięcy Filii posiada nowy numer telefonu: 507 770 859

Czego oczy nie widzą tego uszy nie słyszą
czwartek, 10-11-2016, 14:05

Poniedziałkowe spotkanie z literaturą to wspaniały początek tygodnia. Jeżeli do tego jest to spotkanie z osobą, która doskonale zna się z wróżkami, nie jest jej obca umiejętność latania na miotle i potrafi w idealnych proporcjach dobrać składniki zupy błotnej to poniedziałek nabiera barw magicznych. Taką osobą jest niewątpliwie Pani Agnieszka Tyszka, pisarka dla dzieci i młodzieży. Podkreśliła to obecna na spotkaniu 7 listopada w Bibliotece Publicznej Gminy Dzierżoniów w Mościsku Pani Magdalena Granosik, redaktorka wydawnictwa „Akapit Press”. Przybyłe na spotkanie autorskie dzieci z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Mościsku nie miały jednak co do tego żadnych wątpliwości. Przy okazji okazało się, że literatura ma dużo wspólnego z matematyką. Posypało się  sporo pytań z liczbami w tle. Zaproponowana dzieciom zabawa literacka nie miała już wiele wspólnego z królową nauk i sprawiła wszystkim wiele radości. Obok kolorowych zdjęć roślin powstały ciekawe teksty o nich. Oto niektóre z nich: „Roślina produkuje a jedzenie smakuje”, „Jestem duża różowa róża, mam ostre kolce. Gdy nadchodzi mocna burza spójrz na mnie a będzie słońce!”, „My irysy, zgrana paka/Pokonamy dziś robaka!”.  Tytułowe powiedzenie, czyli twórcza przeróbka przysłowia, jest również autorstwa dzieci. Zabawa słowem okazała się niezwykle wciągającym zajęciem. Uczestnicy spotkania z przyjemnością wysłuchali także fragmentów książek autorki „Nieni z Zielonego Marzenia”  i wielu z nich skorzystało z możliwości zdobycia jej autografu. W zamian za to dzieci obdarowały pisarkę różami i własnoręcznie stworzoną laurką.

Wszystkim, którzy nie dotarli na spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książkowego dedykujemy kolejną modyfikację tytułowego powiedzenia - Czego oko nie widziało, czego ucho nie słyszało, tego sercu niech będzie żal!                                           

D.W.