Taternik, alpinista, himalaista. Jerzy Kukuczka

Szanowni Czytelnicy! Uprzejmie informujemy, że Dział Dziecięcy Filii posiada nowy numer telefonu: 507 770 859

Taternik, alpinista, himalaista. Jerzy Kukuczka
Friday, 12-05-2017, 14:14

Mocarz! Heros nad Herosami. Najlepszy wśród najlepszych... Taternik, alpinista, himalaista. Jerzy Kukuczka. Gdy się przeczyta przynajmniej jedną książkę o górskiej wyprawie na najwyższy szczyt świata, to człowiek robi się pokorny Zastanawia się też nad siłami natury i podziwia ludzi zmagających się z takimi wyzwaniami. Po przeczytaniu książki Everest. Na pewną śmierć  autorstwa Weathersa Becka nie mogłam zrozumieć ogromnej determinacji wspinaczy ,wielkiego trudu i tragicznych splotów okoliczności. Góry upominają się o najbardziej wytrawnych wspinaczy. Pozwalają im łaskawie spocząć w swoich ramionach na wieki. To są wybrańcy bogów! Jestem przekonana,że takim wybrańcem był największy z największych Polak Jerzy Kukuczka. Książka ,,Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście" napisana przez Dariusza Kortko i Marcina Pietraszewskiego to wspaniały obraz polskiego himalaizmu z okresu świetności,a przede wszystkim opowieść o górskim gigancie, wspaniałym człowieku dla którego chodzenie po górach, zdobywanie najwyższych szczytów było sensem życia. W czwartek 11 maja na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki zastanawialiśmy się na tym czy łatwo jest rezygnować z przyjemności świata i zdobywać najwyższe górskie szczyty? Co takiego interesującego jest w zdobywaniu gór? Czy warto ryzykować życiem dla spełniania marzeń? Niezwykle trudna dyskusja nie dała jednoznacznych odpowiedzi na te pytania. Jedno jest pewne,że polski himalaizm dzięki takim zdeterminowanym ludziom jak Jerzy Kukuczka ma ogromne uznanie na całym świecie. To dzięki tej wspaniałej książce odzyskaliśmy wiarę w potęgę ludzkich możliwości. Niestety potężniejsze góry zabrały w swoje przepastne czeluści naszego wybitnego himalaistę i utuliły go na wieki.  Jerzego Kukuczkę pochowano w szczelinie lodowej, tak podano po jego tragicznej śmierci na Lhotse. A ciała nigdy nie odnaleziono. Zmowę milczenia przerwano po 10 latach. Jaka jest tajemnica śmierci najwybitniejszego polskiego himalaisty? Warto o tym wszystkim przeczytać! 
DKK w Ostroszowicach
Maria Kirkiewicz