Zdaniem Feliksa szkoła przypomina front, na którym toczy się walka na pięści, lecz na marki ciuchów i smartfonów. On jednak nie zamierza brać udziału w tych zawodach, zwłaszcza, że ma znacznie poważniejsze problemy i cały dom na głowie.Otylia również odstaje od reszty uczniów gimnazjum: barwne ciuchy, aureola rudych włosów, lekka nadwaga, którą...