To miała być wspaniała zimowa noc na Mazurach. Zmieniła się jednak w koszmar.
Amelia cudem ocalała z tragedii, która rozegrała się w 2002 roku na wyspie Czarci Ostrów. W domu letniskowym zamożnych rodziców jej znajomej panował szampański nastrój imprezy karnawałowej – do czasu, aż w trzcinach nad lodowatymi Śniardwami znaleziono ciało. Śmierć gwałtownie pochłaniała kolejne ofiary, a odcięci od świata młodzi ludzie nie mieli szans na ratunek. Za oknami migała tylko czarno-biała maska oprawcy.
Dwie dekady później upiory powracają. Pewnego dnia Amelia dostaje list z zaskakującą zawartością, który w jednej chwili zmienia wszystko. Od tej pory musi walczyć o swoje życie – tak jak przed laty. Bo dla kogoś czarci karnawał wciąż trwa.