Był sobie pączek i okrąglutki był jak miesiączek.
Miał małą dziurkę a w środku miejsce na konfiturkę.
Wszyscy go lubią i starsi i dzieci
na jego widok aż ślinka leci.
A przede wszystkim pączki są warte
co wie na pewno Tłusty Czwartek.
Jest taki jeden szczególny czwartek w roku, kiedy to wszystko obraca się wokół pączków i faworków.
A w bibliotece czekają książki o słodkościach!!!