Rudzielec z puszysta kitą przemyka po drzewach jak błyskawica, do szczęśliwców może się zaliczyć osoba, której uda się spojrzeć na niego z bliska! Ponieważ właśnie w styczniu wypada Dzień Wiewiórki na zajęciach Biblioteki Malucha poznawaliśmy bliżej to zwinne zwierzątko. Doskonała sprinterka, skoczna i bardzo sprytna, gromadzi zapasy na zimę w wielu skrytkach, wcale o nich nie zapominając, jak sugerują niektórzy, ale po prostu kiedy jest lżejsza zima, niektóre przysmaki okazują się niepotrzebne więc zostają ukryte w ziemi dając czasem początek nowym drzewom. Maluszki uczestniczące w zajęciach pomogły wiewiórce zebrać grzyby oraz pochować w spiżarni jej ulubione orzeszki, szyszki i żołędzie. Wszyscy pięknie ozdobili sylwety wiewiórki, wykonując z bibuły puszyste ogony, których nie powstydziłaby się prawdziwa polska wiewiórka pospolita. Dla małych czytelników zainteresowanych tymi niezwykłymi zwierzętami polecamy pięknie ilustrowane książki: „Wiewiórka z lasu” Zofii Staneckiej oraz „To ja, wiewiórka” Jeleny Korieniewej.