Skomplikowane losy polskich rodzin zamieszkujących północno-wschodnie tereny międzywojennej Polski, w powojennej historii były pomijane milczeniem.
Od września 1939 roku do końca wojny na Wileńszczyźnie pięciokrotnie zmieniali się okupanci, ale po wojnie nie uczono o tym w szkołach. Przypominanie, że na wschód od powojennych granic kiedyś była Polska, nie było dobrze widziane.
W pięknym mieszkaniu państwa Bille na Żoliborzu gosposie zmieniają się częściej niż pory roku – żadna z kobiet zatrudnionych przez mecenasa nie potrafi ułożyć sobie stosunków z jego córkami i schorowaną żoną, Eweliną. Julian Bille jest w pełni świadom przyczyny, a także tego, że nie może jej usunąć.
Dawniej Dwór Artusa, zachwycający wnętrzami symbol kultury mieszczańskiej, był owianym złą sławą miejscem znanym z pijackich burd. Taki był właśnie osiemnastowieczny Danzig – piękno, przepych i bogactwo skrywały mroczne zakamarki i ponurą przeszłość...
Losy ludzkie, czasami najbardziej zaskakujące i dramatyczne, potrafią jednak mieć szczęśliwy finał, podobnie jak poplątane wstążki można rozplątać i ułożyć na swoim miejscu.
Na ile życie jest zależne od naszych wyborów, na ile od przypadku, a może kieruje nim wyłącznie przeznaczenie? Nad tym zastanawia się autorka na łamach najnowszej, dwuczęściowej powieści.
Druga połowa XIX wieku. Polska pod zaborami, objęta cenzurą i powstaniem styczniowym. Dziewiętnastoletnia Łucja Kolebowska od dziecka pracuje we dworze hrabiostwa Kościeszewskich. Trafiła tam jako dwunastoletnia dziewczynka i dzięki swojej sile charakteru oraz przebojowości szybko zaskarbiła sobie sympatię i przyjaźń hrabiny Rozalii. Pod jej nadzorem nauczyła się czytać i pisać oraz otrzymała wykształcenie znacznie przewyższające jej status. Jednak Kościeszanka, a raczej ,,dom cieni” jak zwykła nazywać go Łucja, nie jest przyjaznym miejscem.
Sara Margo, piękna, pozornie szczęśliwa, odnosząca sukcesy aktorka, w rzeczywistości żyje w strachu przed mężem tyranem, podejrzanym o popełnienie morderstwa. Los Sary zmienia się w chwili, gdy na jej drodze stają dwie kobiety, z którymi wydawało by się, że nie ma nic wspólnego. Połączone nienawiścią do Alojzego Liebhabera, stręczyciela, szantażysty i uwodziciela, postanawiają zawalczyć o swoją niezależność.
Karolina wie, czego chce od życia. Skończy studia, zrobi karierę, pozna kogoś niezwykłego, a gdy wszystko w życiu będzie uporządkowane, założy rodzinę, urodzi dziecko. Dziecko jest ostatnim punktem planu. Jednak los wywraca wszystko do góry nogami. Chwila zapomnienia i… ciąża. Nie tak to miało być.
Za jedną złą decyzją idą kolejne. Karolina zrywa ważne dla niej relacje, ukrywa swój stan przed przyjaciółmi i ojcem dziecka. Trudno uporać się z dorosłością, gdy nie było się na nią przygotowanym.
Agnieszka Długosz na własnej skórze przekonała się, jaki los czeka kobiety, które są blisko syndykatu. To piekło powraca każdej nocy pod postacią koszmarów, z których wyrywa ją tylko jedna osoba – Kordian, przyjaciel jej brata i zarazem mężczyzna, który miał ją ochronić. I któremu oddała serce. Jednak gdy wyszło na jaw, że zdradził syndykat, zaciążyło na nim piętno zdrajcy. A przecież nie można kochać człowieka, nad którym wisi widmo rychłej śmierci.
Patrycja to pełna energii i chęci do działania dziewczyna, która często angażuje się w pomoc przykościelną. Tam poznaje siostry zakonne i zaprzyjaźnia się z nimi. Gdy kończy edukację, postanawia iść w ich ślady.
Po przekroczeniu murów zakonnych zderza się z rzeczywistością, którą wyobrażała sobie zupełnie inaczej. Nieprzewidywalny los sprawia, że jej życie zmienia się diametralnie.
Czy nasze wybory są zgodne z tym, czego pragnie serce?