W szczerej do bólu książce Priscilla Presley zdradza sekrety małżeństwa z królem rock n' rolla.
Blisko pół wieku po śmierci Elvis nadal ma miliony fanów na całym świecie. Potrafimy zanucić niejeden jego przebój, ale czy wiemy, jaki był, gdy gasły światła reflektorów? Czy to możliwe, że seksowny i czarujący piosenkarz pod cekinowymi strojami skrywał niebezpieczne oblicze maniaka?
Nikt nie był z nim tak blisko jak żona. Zakochali się w sobie, gdy Priscilla miała czternaście lat, młodzieńcza fascynacja szybko zakończyła się bajkowym ślubem w Las Vegas, a uwieńczeniem gorącego romansu było przyjście na świat Lisy Marie.
Idylla nie trwała jednak długo. Im dłużej byli razem, tym bardziej Priscilla traciła kontrolę nad własnym życiem. Elvis mówił jej, jak ma się ubierać, malować, jak chodzić. Traktował jak lalkę, którą może ukształtować według swojego gustu. Otoczona tłumami, skandującymi fanami i blaskiem legendy kobieta przez lata walczy z samotnością.
Priscilla opowiada o wielkiej miłości, ale i zdradach męża, jego nałogach i słabościach. O toksycznej relacji, skandalach, zamknięciu w złotej klatce. Mówi o rozwodzie oraz więzi, która łączyła ich aż do tragicznej śmierci Elvisa. A w końcu o emancypacji i wyjściu z cienia ikony seksu. Fakty, które ujawnia szokują i budzą kontrowersje.